Blog

Czym tak naprawdę jest uważność? A czym na pewno nie jest?

A (30)
Mindfulness and Compassion (Uważność i Współczucie)

Czym tak naprawdę jest uważność? A czym na pewno nie jest?

Uważność (eng. mindfulness) oznacza naszą własną uwagę: świadomą, skierowaną na obecny moment i nieosądzającą. Mindfulness jest tłumaczeniem pochodzącego z języka pali (czyli dawnego języka psychologii buddyjskiej) słowa 'sati’. W praktyce uważność jest wtedy, gdy: jestem i świadomie doświadczam chwili obecnej, obserwuję co dzieje się we mnie, ale i wokół mnie. Nie blokuję swoich myśli i emocji – zauważam je i pozwalam im płynąć dalej. To świadome przeżywanie, leżące w opozycji do nawykowych i automatycznych reakcji tam, gdzie nie są one wspierające. 
Uważność praktykujemy w formie medytacji, pracy z oddechem, ciałem i ruchem. Obserwujemy siebie, swoje myśli, oddech i ciało. Świadomie zatrzymujemy się. Z biegiem czasu, możemy praktykować ją w codziennych, nawet najprostszych czynnościach. To sprawia, że jest uniwersalną koncepcją. 
 
To bycie ze sobą wykształca w nas świadomość obecnej chwili, ale i świadomość samych siebie – zauważamy swoje nawyki myślowe, schematy. Zauważamy co dzieje się wokół nas i jak to na nas wpływa. Zauważamy jak odbieramy rzeczywistość oraz myśli i emocje, które się w nas pojawiają.
 
Jon Kabat Zinn i jego definicja mindfulness
„Mindfulness to świadomość, która rozwija się poprzez umiejętność kierowania uwagi w sposób celowy (intencjonalny), na bieżący moment życia, pielęgnując postawę nieoceniającą”

„Ten rodzaj uwagi sprzyja czujności i wspiera jasność umysłu, jak również zdolność do akceptacji obecnej chwili taką, jaka jest. Uświadamia nam ona fakt, że nasze życie składa się z całego szeregu chwil. Jeśli większości z tych chwil nie przeżywamy w pełni – omija nas w naszym życiu to, co najcenniejsze, nie dostrzegamy bogactwa i głębi możliwości, które pomagają nam rozwijać się i zmieniać. Uważność jest prostą i jednocześnie nadzwyczaj skuteczną metodą, by włączyć się w nurt życia, odkryć w sobie mądrość i siły witalne”. Jon Kabat-Zinn
 
Dla mnie uważność to przestrzeń na świadome przeżywanie, dzięki czemu łatwiej jest mi zauważać to, co jest dla mnie cenne. To także zauważanie siebie, potrzeb swojego ciała i głowy. Finalnie, to zauważanie swoich ograniczeń i możliwości do rozwoju. A także, zauważanie innych i tego, co mnie otacza.
 

Czym mindfulness na pewno nie jest? 

Wokół mindfulness zdążyła już narosnąć fala mitów i fałszywych informacji. Warto więc omówić czym uważność na pewno nie jest, by rozwiać wszelkie wątpliwości i nie szerzyć nieprzebadanych i nieprawidłowych definicji oraz praktyk!

Mindfulness nie jest: 

  • Relaksacją, formą ucieczki, odmiennym stanem świadomości – choć praktyki uważności mogą wywoływać w nas uczucie rozluźnienia (choć nie zawsze, czasem dzieje się przeciwnie), nie jest to ich celem, a raczej „efektem ubocznym”. Uważność nie jest także odcinaniem się, odmiennym stanem świadomości, a wręcz przeciwnie – celem jest, by być co raz bardziej świadomym. Ćwiczenia w uważności podkreślają bycie w pełni przytomnym, obecnym w danej chwili, w opozycji od uciekania od swoich myśli/emocji, czy ich wypierania. 
  • Niemyśleniem, stanem pasywnym – „zatrzymanie się” w ćwiczeniach uważności nie oznacza wejścia w stan bierny, pasywny. Nie oznacza także niemyślenia – nie uczymy się zatrzymywać własnych myśli, a znowu, wręcz przeciwnie – uczymy się być ich świadomym, zauważać je i pozwalać im płynąć, ponieważ dokładnie tak skonstruowany jest nasz umysł. 
  • Rozwiązaniem dla każdego, receptą na całe zło – Absolutnie nie! Warto nakreślić, że praktyka mindfulness nie jest wskazana dla osoby, która: doświadcza głębokiego kryzysu osobistego, żałoby lub straty, choruje psychicznie (psychoza, schizofenia), albo gdy taki epizod miał miejsce mniej niż rok przed rozpoczęciem kursu, jest aktualnie aktywnie uzależniona od alkoholu lub narkotyków (lub nie minął rok od rozpoczęcia abstynencji), przechodzi intensywne leczenie lub ma niezdiagnozowane fizyczne dolegliwości. Dodatkowo, mindfulness nie jest wskazany osobom, które nie mają osobistej motywacji (np. ktoś „wysyła” je na zajęcia). Stwierdzenie, że uważność jest lekiem na całe zło, jest wielkim nadużyciem i nieprawdą – nie sprawdzi się u każdego i w każdym momencie życia. Warto głośno o tym mówić.
  • Religią – choć mindfulness wywodzi się z buddyzmu (który często określany jest właściwie jako filozofia), jest to zupełnie uniwersalną i świecką metodą, nieposiadającą wymiaru duchowego. Żadne medytacje i ćwiczenia/medytacje uważności nie zawierają elementów kultu religijnego. Są połączeniem mądrości filozofii buddyjskiej z zachodnimi badaniami naukowymi oraz obecną wiedzą.
  • Psychoterapią, formą wsparcia – praktyki uważności nie zawierają elementów psychoterapii, nie bazują także na analizie przeszłości. Co więcej, wprowadzenie takich praktyk byłoby nadużyciem podczas zajęć mindfulness. Dodatkowo, podczas grupowych kursów każdy bazuje na własnym doświadczeniu i właśnie do niego odnosi się (nie do doświadczeń innych). Oznacza to, że zajęcia nie polegają na dawaniu innym rad, czy pocieszania ich. To nie jest ich istotą. 
  • Egzotyczną i modną metodą przeznaczoną tylko dla dobrze wyglądających joginów, mnichów, zawierającą spirytualne rytuały – znowu to powtórzę: NIE! Mindfulness to w pełni świecka metoda pracy z naszą własną uwagą, oparta o solidną ilość badań naukowych. Skierowana jest do każdego, kto czuje gotowość i chęć spróbowania jej (+ nie ma przeciwskazań, patrz wyżej). Nie musisz być modnym joginem zainteresowanym spirytualnymi rytuałami (których w mindfulness nie znajdziesz). 
 

Dzięki za przeczytanie tego fragmentu dotyczącego podstawowych informacji na temat uważności. Jak widzisz, mindfulness nie jest tak prostym konceptem, za jaki często jest przedstawiana, np. na mediach społecznościowych, czy na różnego rodzaju reklamach. Cieszę się, że interesują Cię jego podstawy i zagadnienia z zakresu potwierdzonej wiedzy.

Jeśli masz jakieś pytania, skontaktuj się ze mną za pomocą e-maila lub przez media społecznościowe (facebook, instagram) – postaram się odpowiedzieć na Twoje wątpliwości.:) 

Jeśli masz chwilę czasu – dla dopełnienia wiedzy zapraszam Cię do poszerzenia powyższej wiedzy o wykład opublikowany przez Strefe Psyche Unowersytetu SWPS (którą serdecznie polecam jako studentka SWPS!).


Uważnego dnia,
Angelika Żuralska

Źródła:

Kabat-Zinn J., (2013). Życie-Piękna katastrofa. Mądrością ciała i umysłu możesz pokonać stres, choroby i ból. Warszawa: Wydawnictwo Czarna Owca.

Kabat-Zinn J., (2019). Gdziekolwiek jesteś, bądź. Przewodnik uważnego życia. Warszawa: Wydawnictwo Czarna Owca.

Sweet C., (2014). The Mindfulness Journal. London: Boxtree.

Williams M., Penman D., (2014). Mindfulness. Trening Uważności. Warszawa: Wydawnictwo Edgard.

© 2023 Przestrzeń.in Angelika Żuralska. Wszystkie prawa zastrzeżone.